O godz. 10.22 WIG20 rósł o 0,9 proc. do 2897 pkt. Nieźle, ale „tak sobie” na tle choćby DAX-a czy CAC 40, które zyskiwały po 1,5 proc. Apetyt inwestorów na ryzyko wyraźnie jednak wzrósł, co widać także po notowaniach EUR/USD (wzrosły z 1,43 do ponad 1,44) i złotego (euro potaniało do 3,96 zł, frank do 3,22 zł).
Wśród największych spółek znów wyróżniały się akcje Pekao i GTC. Mocne ba początku sesji były też KGHM i PKN Orlen (po prawie +2 proc.).
W gronie mniejszych spółek liderem był Polcolorit, mimo że wiceprezes spółki Wiktor Strach mówi w „PB”, że martwi go spadek sprzedaży na rynkach zagranicznych. Inwestorzy żyją jednak podpisaniem listu intencyjnego z hiszpańską TAU Ceramica, który jest wstępem do umowy o współpracy produkcyjnej, handlowej i dystrybucyjnej w Europie.
Wyraźnie rosły notowania dwóch Mostostali – tego z Zabrza i z Warszawy (uboższego – Mostostalu-Export). Według informacji „Parkietu”, sąd odłożył bezterminowo rozpatrzenie zażalenia spółki na nadanie rygoru natychmiastowej wykonalności wyrokowi, nakładającemu na budowlaną spółkę 73,9 mln zł kary na rzecz Warszawy.
Kolejną dobrą sesję zaliczają akcjonariusze KSG Agro, rolniczej spółki z Ukrainy.
Lekko drożały akcje Asseco Poland. Analitycy Raiffeisena podnieśli wycenę akcji spółki z 63 do 68 zł.
Znów przy dużych obrotach w górę szedł kurs Boryszewa. Po godzinie sesji
wartość handlu przekroczyła 15 mln zł. Wczoraj obroty podsumowano na 75 mln
zł.