WIG20 wraca na szczyt hossy

Adam Stańczak, analityk DM BOŚ
opublikowano: 2025-03-13 18:35

Czwartkowa sesja na rynku warszawskim skończyła się zwyżkami głównych indeksów.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

WIG20 wzrósł o 2,14 procent przy blisko 2,13 miliarda złotych obrotu, gdy indeks szerokiego rynku WIG zyskał 1,63 procent z licznikiem pokazującym przeszło 2,46 miliarda złotych obrotu. Patrząc na drugą linię spółek nie trudno jednak odnotować, iż siła rynku została zbudowana na zwyżkach blue chipów.

W istocie, indeks mWI40 wzrósł o 0,91 procent, gdy sWIG80 zyskał skromne 0,46 procent. Również oddech rynku – 43 procent spółek rosnących i 43 procent spadających – wskazuje na przechylenie optymizmu rynku w koszyku blue chipów, z których 18 zyskało na wartości, gdy ledwie 2 zanotowały skromne spadki. Patrząc na postawę giełd bazowych warto mieć na uwadze fakt, iż rynek był dziś silniejszy właśnie dzięki przechyleniu optymizmu w stronę Allegro i PKO. Bez dwóch liderów obraz rynku byłby inny. W istocie, zwyżka WIG20 została w duże mierze zbudowana na reakcji graczy na wyniki spółek.

Na plan pierwszy wybiły się akcje Allegro, które zyskały 13,61 procent i przeszło 500 milionami złotych obrotu zebrały około 23 procent aktywności rynku w WIG20. Nie ma wątpliwości, iż bez zwyżki Allegro – zbudowanej między innymi na zapowiedzi skupu akcji z rynku - wzrost indeksów WIG20 i WIG byłby czytelnie mniejszy.

Dobrze zaprezentowała się spółka PKO BP, którą również handlowano w kontekście wyników i zwyżkowała o 3,32 procent przy blisko 400 milionach złotych obrotu. W praktyce, wcześniej obserwowana korelacja WIG20 z indeksami giełd bazowych zmusza do ostrożnego szacowania szans byków na prostą kontynuację dzisiejszych zwyżek, gdy świat będzie pogłębiał korektę hossy. Z perspektywy technicznej sesja jest jednak sukcesem strony popytowej.

Wykres WIG20 wybił się nad linię oporu, która prowadziła korektę oraz ugrał najwyższe zamknięcie hossy, a więc nowe, najwyższe zamknięcie od kilkunastu lat. Niemniej, bez szybkiego wybicia nad 2700 pkt., rynek będzie spekulował o ryzyku podwójnego szczytu.