Po trzech godzinach poniedziałkowego handlu WIG20 traci pół proc. Tym samym parkiet przy Książęcej omija poprawa nastrojów związana z przerwaniem fatalnej passy gospodarki chińskiej. W drugim kwartale PKB wzrósł o 7,5 proc., a produkcja przemysłowa zwiększył się w czerwcu o 8,9 proc., co było zgodne z prognozami ekonomistów. W rezultacie rosną główne indeksy wszystkich ważniejszych giełd zachodnioeuropejskich, z wyjątkiem parkietu w Madrycie.
Mimo to w Polsce zyskuje jedynie pięć spośród dwudziestu blue chipów. Po dwóch dniach spadków odbijają się notowania GTC. Kurs idzie do góry o 2,0 proc., co jest jedyną zwyżką w WIG20 przekraczającą 1 proc. Rekomendację „trzymaj” podtrzymał DM PKO BP. Biuro obniżyło jednak cenę docelową do o 9 proc., do 8,8 zł. Największa przecena dotyka Kernel (-2,5 proc.), którego papiery jeszcze w piątek były najdroższe od pięciu tygodni, oraz pogłębiające historyczne minimum PGE (-2,1 proc.). Stabilizacja zapanowała za to na szerokim rynku. mWIG40 utrzymuje się minimalnie pod kreską, dzięki dobrej postawie Cormaya (+3,5 proc.) i Petrolinvestu (+5,4 proc.), a sWIG80 traci niespełna 0,2 proc.
Do fatalnej passy wracają notowania NWR (-15,5 proc.). Emitent przyznał, że sprzedaż kopalni Paskov w Czechach jest nieprawdopodobna i rozważa nawet jej całkowite zamknięcie. Równolegle agencja S&P obniżyła rating spółki do B-, tnąc perspektywę do negatywnej. Od początku roku kurs spółki spadł o 80 proc.
W pobliżu półrocznych szczytów utrzymują się notowania Getin Noble Banku (0,0 proc.). Spółka skupiła akcje własne odpowiadające za 2,2 proc. kapitału.
Najwyżej od miesiąca znalazły się notowania Sygnity. Oferta spółki była najlepsza w przetargu na system CeSAR przeprowadzonym przez Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich. Wartość prac to 7,3 mln zł.
WIG20 znów nie nadąża
opublikowano: 2013-07-15 12:12
Mimo dobrych nastrojów na światowych rynkach w Warszawie przed południem przeważają sprzedający.