Europejskim giełdom pomogły mocne wzrosty indeksu Hang Seng (+2,2 proc.) i chińskiego Shanghai B-Shares, który podskoczył o prawie 8 proc. Atmosfera na Starym Kontynencie byłaby jeszcze lepsza, gdyby nie publikacja najniższego od siedmiu lat wskaźnika Ifo dotyczącego zaufania w globalnej gospodarce.
Nastroje poprawiły też lepsze od prognoz wyniki kwartalne Hewlett-Packarda. Wzrost przychodów o 11 proc. pomógł zwłaszcza kontraktom terminowym na indeksy USA. Akcje giganta drożały początkowo za oceanem 3,8 proc. Przedsiębiorstwa z sektora IT wchodzące w skład S&P 500 prognozują w tym roku 17-procentowy wzrost zysków, wobec spadku 0,2 proc. dla wszystkich spó-łek z indeksu.Niepewność inwestorów wzmagały duże wahania kursu cen ropy. Inwestorzy czekali na cotygodniowy odczyt zapasów paliw w USA. Po publikacji tych danych surowiec potaniał prawie 1,5 USD. Po dwóch dniach spadków na Wall Street handel rozpoczął się na plusie.
Konrad Sobiecki