Wzrosty w USA i rekord Nasdaq Composite

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2025-07-14 22:30

Nasdaq Composite zwiększył wartość o 0,3 proc. i zanotował rekordowe zamknięcie już siódmy raz w tym roku. S&P500 wzrósł tylko o 0,14 proc. ale z racji niedawnych rekordów kończył trzecim najwyższym zamknięciem w historii. Średnia Przemysłowa Dow Jones zyskała 0,2 proc. i zbliżyła się do rekordu z grudnia ubiegłego roku.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Amerykańskie rynki akcji rozpoczęły tydzień niewielkimi wzrostami głównych indeksów. Niepewność wynikająca z sobotniej zapowiedzi wprowadzenia 30 proc. cła na import z Unii Europejskiej i Meksyku widoczna była tylko w pierwszej fazie handlu. Potem wypowiedzi prezydenta Donalda Trumpa o otwartości na dalsze negocjacje handlowe poprawiły nastroje i dalsza wstrzemięźliwość popytu wynikała tylko z oczekiwania na wtorkowe dane o inflacji w czerwcu, a także rozpoczęcie sezonu wyników kwartalnych publikacją raportów przez silną reprezentację branży finansowej: JP Morgan, Wells Fargo, BlackRock, Citigroup i Bank of New York Mellon. Konsensus na Wall Street zakłada wzrost zysków spółek z S&P500 w drugim kwartale o 4 proc., co jest wyraźnym hamowaniem wobec pierwszego, kiedy rosły o 13 proc. W przypadku banków oczekiwania są jednak duże, bo zmienność generowana przez Donalda Trumpa na rynkach pozwalała im dobrze zarabiać na handlu ma rynkach finansowych.

Branża telekomunikacyjna miała dobry dzień. Wśród najmocniej drożejących spółek był Warner Bros. Discovery (2,4 proc.), którego nowy film o Supermanie przyniósł największe wpływy z biletów podczas minionego weekendu w kinach w USA i Kanadzie. Spółki naftowe taniały najmocniej m.in. przez spadek cen ropy po tym jak ogłoszone przez Donalda Trumpa działania mające skłonić Rosję do rozmów pokojowych nie objęły eksportu energii. Rekordowy kurs bitcoina, przekraczający w poniedziałek 123 tys. USD, wspierał notowania spółek branży krypto, m.in. Coinbase (1,8 proc.) i MicroStrategy (3,8 proc.).

Na zamknięciu drożało 57 proc. spółek wchodzących w skład S&P500. Najmocniej rósł kurs EQT (5,3 proc.) z branży energii. W poniedziałek prezydent Donald Trump ma w rodzimym stanie spółki, Pensylwanii, ogłosić 70 mld USD inwestycji w energetykę i sztuczną inteligencję. Popyt przeważał w 7 z 11 głównych segmentach S&P500. Najmocniej drożały spółki usług telekomunikacyjnych, finansowe i nieruchomości (po 0,7 proc.). Największe spadki notowały segmenty spółek energii (-1,2 proc.), materiałowy (-0,45 proc.) i IT (-0,25 proc.).

W Średniej Przemysłowej Dow Jones wzrosła wartość 17 z 30 spółek. Najmocniej rósł kurs Boeinga (1,6 proc.) co wiązano w raportem po katastrofie Dreamlinera w Indiach sugerującym odpowiedzialność za nią pilotów. W trójce najbardziej drożejących spółek były jeszcze Walmart (1,45 proc.) i 3M (1,3 proc.). Na dole tabeli znalazły się Apple (-1,2 proc.), Procter & Gamble (-2,1 proc.) i Chevron (-2,35 proc.).

Wzrosły kursy 56 proc. z prawie 3,3 tys. spółek z Nasdaq Composite i 60 z węższego Nasdaq 100. Indeks „wspaniałej siódemki” wzrósł tylko o 0,1 proc. choć większość spółek z tej grupy kończyła sesję zwyżką kursu. Najmocniej drożała Tesla (1,1 proc.). Elon Musk, jej prezes zasugerował możliwość inwestycji spółki w swój startup xAI choć wykluczył fuzję. Największy spadek kursu notowało Apple (-1,2 proc.).