Niedawno opisaliśmy pomysły Rady Konsultacyjnej Prawa Podatkowego (RKPP) na walkę z oszustwami w VAT. Eksperci przygotowali kolejny dokument, tym razem poświęcony podatkom i opłatom lokalnym. Najważniejszymi nowościami są: samodzielne wyliczanie podatków lokalnych (od nieruchomości, rolnego, leśnego) przez podatnika (obecnie robi to gmina), wprowadzenie jednego formularza deklaracji dla wszystkich podatków lokalnych, ożywienie samorządowych interpretacji podatkowych i umożliwienie tworzenia podatkowych związków komunalnych.
W ocenie RKPP anachronizmem jest wymierzanie podatku od nieruchomości, rolnego i leśnego w decyzji ustalającej samorządowego organu podatkowego (wójt, burmistrz, prezydent).
„Miliony Polaków dokonują rozliczenia podatku dochodowego. Trudno zrozumieć, dlaczego nie umieliby wyliczać podatku od nieruchomości, który jest znacznie prostszy. Podatek od nieruchomości, tak samo jak rolny i leśny, jest podatkiem stabilnym. Podstawa opodatkowania jest niezmienna w czasie (gdy nie dotyczy firm), a zmianie ulega jedynie stawka. Większość podatników musiałaby tylko raz obliczyć podstawę opodatkowania, czyli zmierzyć powierzchnię lokalu lub gruntu. W kolejnych latach podatnicy obliczaliby podatek przy zastosowaniu nowych stawek” — czytamy w opinii Rady.
Eksperci Ministerstwa Finansów (MF) podkreślają, że wydawanie decyzji w sprawie podatku od nieruchomości polega na ich automatycznym wydrukowaniu, co jednak absorbuje czas organów samorządowych i generuje poważne koszty.
„Zupełnie nieracjonalna jest sytuacja, gdy przedsiębiorca będący osobą fizyczną samodzielnie dokonuje obliczenia podatku dochodowego, VAT, niekiedy akcyzy, zaś w przypadku prostszego podatku od nieruchomości, rolnego lub leśnego wyręcza go organ podatkowy” — opisuje RKPP.
— Z punktu widzenia samorządowców to bardzo dobry pomysł, proobywatelski i zmniejszający biurokrację. Nie ma powodów, aby administracja była angażowana w obliczanie podatków lokalnych — mówi Marek Wójcik ze Związku Powiatów Polskich.