Za granicą

Kozmana Magdalena, Birnbaum Małgorzata
opublikowano: 2000-09-13 00:00

Za granicą

LSE wycofuje się z fuzji z Frankfurtem

London Stock Exchange odwołał wczoraj plany połączenia się z giełdą we Frankfurcie. Obie giełdy miały stworzyć największy parkiet w Europie pod nazwą iX. Akcjonariusze LSE krytykowali ten plan, żądając więcej szczegółowych informacji. Ich protesty dotyczyły także podzielenia notowań spółek: Londyn miał dostać tzw. blue chip, zaś Frankfurt spółki technologiczne.

Odwołanie fuzji jest związane z ofertą szwedzkiej grupy technologicznej OM, właściciela giełdy w Sztokholmie. Zaproponowali oni LSE 809 mld GBP (5,25 mld zł) połączenie ze sztokholmskim parkietem.

— Po rozważeniu oferty OM rozważymy wszystkie możliwości mogące umocnić pozycję Londynu na rynku papierów wartościowych w Europie — powiedział Don Cruickshank, prezes LSE.

Przedstawienie kontroferty do propozycji Szwedów rozważa Euronext (giełda, która powstanie w wyniku połączenia parkietów w Paryżu, Amsterdamie i Brukseli) i giełda we Frankfurcie wraz z partnerami z Mardytu i Mediolanu. Bloomberg, MAK

ING pozbywa się papierów ABN AMRO

Bankowa grupa ING sprzeda 100 mln akcji holenderskiego banku ABN Amro. Wartość sprzedawanego pakietu wynosi 2,7 mld EUR (około 10,3 mld zł). Środki uzyskane z jego sprzedaży mają sfinansować strategiczne zakupy grupy ING. Holendrzy są obecni w Polsce, m.in. w Banku Śląskim (około 55 proc.). ING zachowa 10 proc. akcji ABN AMRO, które zamierza traktować jako inwestycję strategiczną. Reuters

Merrill Lynch: stopy zostaną do wiosny

Merrill Lynch przewiduje, że obecny poziom stóp procentowych zostanie utrzymany przez Radę Polityki Pieniężnej przynajmniej do pierwszego kwartału przyszłego roku. W ostatnim raporcie o polskiej gospodarce, eksperci amerykańskiego banku inwestycyjnego utrzymują swoje prognozy dotyczące inflacji, która liczona grudzień do grudnia powinna wynieść 9,5 proc. Ich zdaniem, w sierpniu ceny wzrosły o około 0,1 proc., co oznacza 11,1-proc. inflację roczną.

Analitycy ML zweryfikowali prognozy dotyczące deficytu rachunku obrotów bieżących. Powinien on wynieść nie 8,3 proc., jak przewidywano, ale 7 proc., co jest głównie zasługą wzrostu eksportu o 20 proc. i zaledwie 2-proc. wzrostu importu. MAK

Dresdner Bank kupi Wasserstein Parella

Dresdner Bank, trzeci pod względem wielkości bank niemiecki, zamierza przejąć za 1,5 mld USD (6,6 mld zł) amerykański Wasserstein Parella. Bank chce wzmocnić w ten sposób dział bankowości inwestycyjnej. Wasserstein Parella zajmuje 14. miejsce na liście banków doradzających przy fuzjach i przejęciach. Należący do Dresdner bank inwestycyjny Kleinwort Benson zajmuje 12. pozycję.

Jest to już trzecia transakcja w tym roku, w którą zaangażowany jest Dresdner. Wcześniej miał on się połączyć z Deutsche Bankiem, a po zerwaniu tej umowy — z Commerzbankiem. „Wall Street Journal”, który pierwszy doniósł o nowej transakcji banku, zastrzega, że umowa z Wasserstein Parella też może nie wypalić. Bloomberg, MAK

Euro najsłabsze w swej krótkiej historii

Wspólna europejska waluta od rana traciła na wartości. Notowania EUR wobec USD (0,8553) to najniższy kurs od jego wprowadzenia na rynek w styczniu 1999 roku. Reakcja łańcuchowa pociągnęła w dół także brytyjskiego funta, który spadł do poziomu nie notowanego od 14 lat — 1,39 wobec USD. Dopiero wypowiedź Wima Duisenberga, szefa Europejskiego Banku Centralnego nieco uspokoiła sytuację na rynku. Reuters, KM

Trzy koncerny naftowe wchodzą do Chin

Exxon Mobil, Royal Dutch/Shell i BP Amoco — największe na świecie koncerny naftowe — zainwestują 1,8 mld USD (7,9 mld zł) w China Petroleum & Chemical. Transakcja ta pozwoli im na objęcie większości udziałów w Sinopec — największej chińskiej rafinerii. Bloomberg, MAK

Polska wejdzie do UE, ale w 2005 roku

Planowane na 2003 rok przyjęcie do UE krajów Europy Środkowej i Wschodniej jest nierealne — tak wynika z raportu niemieckiego DG Banku. Analitycy instytucji, skupiającej 2,5 tys. niemieckich banków, uważają, że możliwą datą jest rok 2005. Jako przyczyny opóźnienia wymieniają powolne negocjacje, nieprzygotowanie kandydatów, konieczność przeprowadzenia wewnętrznych reform w Unii oraz brak poparcia dla rozszerzenia Unii.

— Negocjacje z mniej rozwiniętymi gospodarczo kandydatami trwały od trzech do sześciu lat. Przez ponad dwa lata w krajach Europy Środkowej i Wschodniej zamknięto tylko kilkanaście z 31 rozdziałów. Najtrudniejsze kwestie wciąż nie są rozwiązane — powiedział S‡ndor Gallai, autor raportu.

Do 2007 roku nie należy się też spodziewać, aby budżet UE uwzględnił nowych członków, a pierwsze dotacje przyznawane konkretnym regionom będą możliwe od 2003 roku. Dlatego rządy krajów starających się o przyjęcie powinny znaleźć środki na częściowe finansowanie rolnictwa. MB