Zanosi się na wzrost cen ropy naftowej
Krajowi analitycy z rynku paliw nie spodziewają się, by cena ropy w najbliższym czasie spadła poniżej 30 dolarów za baryłkę. Co więcej, istnieje realna szansa, aby wzrosła do poziomu 35-40 dolarów. Przy takim poziomie cen ropy nie mamy co marzyć o przecenie paliw na krajowym rynku , za to istnieje poważne zagrożenie kolejnymi podwyżkami, jakie mogą zafundować nam krajowe rafinerie.
— Raczej nie ma co liczyć, by ropa w tym tygodniu staniała poniżej 30 dolarów za baryłkę. Także nie zanosi się, aby jej notowania spadły w kolejnych tygodniach. Natomiast istnieje duże prawdopodobieństwo, że ceny ropy naftowej wkrótce przekroczą 35 dolarów. Mogą nawet zbliżyć się do poziomu 40 dolarów. Do takich przemyśleń skłaniają między innymi sygnały o stale malejących zapasach. W Stanach Zjednoczonych już trzeci tydzień z rzędu topnieje poziom zapasów — ocenia Urszula Cieślak, analityk z Biura Maklerskiego Reflex.
TYMCZASEM analitycy spodziewali się, że w najnowszym raporcie API podane zostaną informacje o wzroście amerykańskich zapasów ropy o 3,5 mln baryłek, benzyny o 700 tys. baryłek, a oleju opałowego o 1,25 mln baryłek.
KOLEJNYM czynnikiem, który już wkrótce powinien przesądzić o wzroście cen paliw, może okazać się fakt ograniczenia dziennej podaży ropy na skutek wyczerpania się surowca pochodzącego z rezerw strategicznych Stanów Zjednoczonych. Oznaczałoby to, iż niebawem rynek zubożeje o około 1 mln baryłek dziennie.
ANALITYCY, oceniając sytuację na rynku paliw, dalszą koniunkturę uzależniają od sytuacji na Bliskim Wschodzie.
— Przy istniejącym konflikcie na Bliskim Wschodzie cały czas występuje ryzyko, że na rynek może trafić jedna, niespodziewana informacja, która jest w stanie poważnie zachwiać kursem ropy naftowej — tłumaczy Urszula Cieślak.
W SYTUACJI wyraźnego niedoboru paliw, coraz bardziej prawdopodobna staje się możliwość skierowania przez OPEC dodatkowych 500 tys. baryłek ropy dziennie. Niewykluczone, że już od początku przyszłego tygodnia dodatkowe partie ropy trafią na światowy rynek.