- Według firmy rekrutacyjnej Hays przeciętna roczna pensja pracownika sektora naftowego w Norwegii wynosi równowartość 180 300 dolarów (602 tys. zł) - czytamy w "Dzienniku Gazeta Prawna".

Sporo? To dwa razy więcej niż Wielkiej Brytanii i połowę więcej niż w Stanach Zjednoczonych. Dla porównania, nawet przeciętne wynagrodzenie amerykańskiego prezesa jest mniejsze i wynosi 177 tys. USD.
"Dziennik Gazeta Prawna" podaje ponadto, że reżim pracy na norweskich platformach jest lżejszy. Na świecie pracownicy tacy pracują w systemie dwa tygodnie na morzu i dwa lub trzy odpoczynku. W Norwegii po każdych dwóch tygodniach są cztery odpoczynku.