ZE DOLNA ODRA ZBUDUJE DWA BLOKI
Inwestycję w elektrowni może wesprzeć niemiecka PreussenElektra
KLIENT Z ZACHODU: Wschodnie Niemcy to docelowy rynek, na który ma trafić energia wytwarzana w nowych blokach ZE Dolna Odra zarządzanej przez Karola Pawłowskiego. Być może jej nabywcą będzie firma dystrybucyjna E. Dis, obsługująca niemiecki obszar przygraniczny w pobliżu polskiej elektrowni. fot. ARC
Zespół Elektrowni Dolna Odra szuka partnerów do budowy dwóch bloków gazowych o łącznej mocy 800 MW. Koszt inwestycji szacuje się na 300 mln USD (1,26 mld zł). Udziałem w przedsięwzięciu zainteresowana jest m.in. niemiecka spółka obrotu energią PreussenElektra. Gaz ma popłynąć do elektrowni rurociągiem z Niemiec. Jego budowę planują Bartimpex, Ruhrgas i PGNiG.
W ciągu najbliższych kilku lat wartość inwestycji w Zespole Elektrowni Dolna Odra może sięgnąć 400 mln USD (1,68 mld zł). W pierwszym etapie konieczne jest doprowadzenie gazu do firmy. Zdaniem Lecha Sobolewskiego, pełnomocnika prezesa Dolnej Odry, realnym terminem jest rok 2002. Wtedy mogłaby się rozpocząć instalacja dwóch turbin parowo-gazowych o mocy po 50 MW w należącej do zespołu Elektrowni Szczecin.
— Pierwszy etap modernizacji Szczecina sfinansowaliśmy sami. Turbina o mocy 65 MW, która w przyszłości będzie częścią bloku gazowo-parowego, ruszy we wrześniu 2000 r. Koszt budowy dwóch pozostałych turbin wyniesie około 100 mln USD (420 mln zł) — mówi Lech Sobolewski.
Potrzebny wspólnik
Do realizacji tego przedsięwzięcia i budowy dwóch bloków po 400 MW Dolna Odra poszukuje zagranicznych partnerów. Elektrownia zapewniłaby część infrastruktury — nowe źródło powstałoby w wyniku przebudowy najbardziej zużytych i nieefektywnych bloków 3 i 4. Dzięki temu koszt inwestycji zostałby zminimalizowany. Lech Sobolewski ocenia, że przedsięwzięcie może pochłonąć około 300 mln USD (1,26 mld zł).
Energia na eksport
Jak zapewnia pełnomocnik prezesa, zarząd rozmawia na temat przebudowy elektrowni Dolna Odra i Szczecin z wieloma potencjalnymi partnerami. Nieoficjalnie wiadomo, że inwestycjami w elektrowni zainteresowana jest PreussenElektra, niemiecka spółka obrotu energią. Firma poszukuje już w Niemczech potencjalnych odbiorców prądu z Dolnej Odry.
Pilna modernizacja
Według Lecha Sobolewskiego, realizacja inwestycji powinna zakończyć się w 2005 r. Umożliwiłoby to rozpoczęcie II etapu modernizacji pozostałych sześciu bloków Dolnej Odry. W I etapie przywrócono im zdolności produkcyjne utracone w ciągu ponad 25-letniej eksploatacji, poprawiono sprawność i zmniejszono emisję zanieczyszczeń. Według Lecha Sobolewskiego, dzięki zrealizowanym dotychczas inwestycjom modernizacyjnym, bloki te mogą funkcjonować bez większych nakładów prze kolejne 7-8 lat.
Będzie tani gaz
Wcześniej w elektrowni powinny ruszyć nowe bloki, tak aby remont starych nie spowodował zmniejszenia produkcji. Budowa nowej mocy uzależniona jest od zapewnienia dostaw taniego gazu do Dolnej Odry. Firma liczy, że do końca 2002 r. w pobliżu Szczecina powstanie gazociąg łączący Polskę z Europą Zachodnią. Jego budową chce się zająć spółka IRB, utworzona przez Bartimpex i niemiecki koncern gazowy Ruhrgas. W przedsięwzięciu ma uczestniczyć także Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, które jest monopolistą w dystrybucji gazu w Polsce. Rurociąg, którym gaz popłynąłby do Szczecina i Dolnej Odry ma prowadzić z Niemiec, przez Police, do Koszalina.