Zebrał 5 mld USD na wypadek krachu

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2017-05-29 14:11
zaktualizowano: 2017-05-29 14:13

Inwestor-miliarder Paul Singer zebrał fundusz, który będzie skupował aktywa w razie krachu na globalnych rynkach finansowych, donosi portal MarketWatch.

Paul Singer, który zarządza wartym 33 mld USD funduszem Elliott Management, przeznaczone na kryzysowe inwestycje 5 mld USD zebrał w ciągu zaledwie jednej doby. W najnowszym liście do inwestorów zapowiedział, że niska zmienność oraz tendencja wzrostowa na giełdzie nowojorskiej niebawem zakończą się krachem. Mimo oskarżeń wobec współpracowników Donalda Trumpa o współpracę z Rosją indeks S&P500 szybko odrobił  straty, wychodząc na szczyt wszech czasów, a indeks oczekiwanej przez traderów przyszłej zmienności zbliżył się do historycznego dołka.

„Grupowe myślenie oraz determinacja decydentów, by zapobiec krachowi, sprawi, że cudowne lewitowanie rynków akcji i obligacji będzie trwało aż do momentu, kiedy zostanie nagle przerwane” – napisał Paul Singer w liście do inwestorów.

Jego zdaniem rynkowe załamanie przyniesie niespotykane okazje inwestycyjne, które jednak będą krótkotrwałe, a skorzystać z nich będą mogli tylko inwestorzy dysponujący zapasem gotówki. Według finansisty gospodarce amerykańskiej już w nieodległej perspektywie grozi recesja, a wyjątkowo niskie stop procentowe sprawiają,  że Fed nie ma narzędzi, by łagodzić pogorszenie koniunktury. Zapowiedzi Paula Singera nie zawsze były trafne, zauważa jednak MarketWatch. Nie sprawdziły się między innymi te z 2008 r., kiedy finansista zapowiadał, że program skupu aktywów przez Fed doprowadzi do skoku inflacji, niszcząc amerykańską gospodarkę.

Paul Singer, fot. Bloomberg
Paul Singer, fot. Bloomberg
None
None