Zielony finisz na Wall Street

WST
opublikowano: 2010-06-18 22:12

Kończąca tydzień sesja na Wall Street należała do dosyć nerwowych, choć większość czasu lekką przewagę na rynku miała strona popytowa. Jej potencjał był jednak ograniczony, co w każdej chwili groziło oddaniem zdobyczy.

Atmosferę podgrzał komentarz Alana Greenspana, byłego szefa Fed. Stwierdził on, że Stany Zjednoczone będę w najbliższym czasie zmuszone podnieść stopy procentowe, a co za tym idzie cenę kredytów. Oznaczać to będzie zmniejszenie atrakcyjności giełdy w stosunku do papierów skarbowych.

Nerwowość wzmacniana była również tzw. dniem wiedźm, których tym razem było cztery. To sesja podczas której wygasały czerwcowe serie akcyjnych oraz indeksowych kontraktów terminowych i opcji. To zawsze „grozi” niespodziankami.

Ostatecznie na finiszu sesji indeks Dow Jones zyskiwał 0,16 proc., S&P500 rósł o 0,13 proc., zaś Nasdaq zwyżkował o 0,11 proc.

Nowy rekord złota pozytywnie przełożył się na notowania części spółek surowcowych. Wśród szczęśliwców znalazły się m.in. papiery Barrick Gold oraz Newmont Mining.

Na parkiecie technologicznym ogromne powody do zadowolenia mieli posiadacze akcji Apple. Producent popularnych iPodów, iPhoneów czy ostatniego przeboju, iPada odnotował kolejny historyczny rekord wyceny. Kurs podskoczył do 275 USD przy prognozach cen docelowych analityków w przedziale 280-350 USD i średniej 325 USD.

Wzięciem cieszyły się udziały Cisco. Największy na świecie producent urządzeń sieciowych podpisał umowę z Tencent Holdings w sprawie rozwoju serwisów komunikacyjnych dla klientów korporacyjnych w Chinach.

Cieszyć mogli się również posiadacze papierów wyemitowanych przez Smart Modular Technologies. Kurs momentami zwyżkował o ponad 3,5 proc. po tym jak producent układów scalonych zapowiedział na czwarty kwartał roku finansowego przychody wysokości co najmniej 200 mln USD, podczas gdy specjaliści zakładają średnio 186,4 mln USD.

W przeciwnym kierunku podążała wycena walorów FMC. Światowy lider w produkcji sody otrzymał od analityków Bank of America Merrill Lynch obniżoną z „kupuj” do „neutralnie” rekomendację dla swoich akcji.