- Uwzględniając wszystkie czynniki, przewidujemy, że wzrostowa trajektoria cen złota utrzyma się. Wygląda na to, że do końca roku cena złota powinna przebić poziom 1900 USD za uncję i najpóźniej w pierwszym kwartale 2013 r. przekroczy rekord z września 2011 r. – głosi raport przygotowany przez analityków Comerzbanku.
Jednym z powodów tego trendu jest koncentracja złota przez banki centralne. W pierwszych sześciu miesiącach tego roku kupiły one 254 tony kruszcu, co w całym roku może przewyższyć 458 ton skupionych w 2011 r.
Spada tymczasem podaż. Kopalnie, które w ubiegłym roku odpowiadały za ok. 60 proc. podaży surowca na rynku, mogą być mniej wydajne ze względu na liczne strajki w kopalniach Republiki Południowej Afryki.
Swój wkład we wzrost cen złota mają również spekulanci, którzy z powodu prowadzonej przez Rezerwę Federalną i Europejski Bank Centralny polityki ilościowego luzowania są coraz bardziej zainteresowani inwestycjami mogącymi uchronić ich przed inflacją.
