Złoto lekko staniało ale po rekordzie intraday

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2025-02-11 20:45

Cena złota była w trakcie wtorkowej sesji rekordowo wysoka ale na koniec dnia minimalnie spadała.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Złoto drożało we wtorek po tym jak prezydent Donald Trump podpisał decyzję o wprowadzeniu dodatkowych ceł na import stali i aluminium. Rynek spodziewa się dalszej eskalacji wojny handlowej co zwiększa popyt na „bezpieczne przystanie”. Rosną również obawy, że polityka handlowa Trumpa spowoduje wzrost presji inflacyjnej w USA, co będzie zniechęcać Fed do dalszego luzowania polityki pieniężnej. We wtorek zeznając przed komisją bankową senatu USA Jerome Powell, szef banku centralnego mówił, że nie musi on śpieszyć się z kolejnymi obniżkami stóp. Wcześniej tego samego dnia „jastrzębią” wypowiedź o potrzebie pauzy w luzowaniu wygłosiła szefowa Fed w Cleveland, która już na posiedzeniu w grudniu opowiedziała się przeciwko cięciu stóp. Rentowność obligacji USA rosła we wtorek, co nie sprzyjało popytowi na złoto i ostatecznie zniwelowało wzrost jego kursu. Notowaniom kruszcu nie sprzyjała również niechęć do trzymania długich pozycji przed publikacją w środę danych o inflacji w USA w styczniu. Analitycy techniczni wskazywali również, że 14-dniowy wskaźnik siły względnej kursu złota przekroczył już poziomom wykupienia, sygnalizujący możliwość odwrócenia kierunku notowań.

Na zamknięciu sesji na Comex kurs uncji złota z wiodącego, lutego kontraktu spadał o 1,80 USD, czyli 0,06 proc., do 2912,50 USD. Wcześniej rósł nawet do 2945,40 USD. Złoto z najmocniej handlowanego, kwietniowego kontraktu taniało pod koniec dnia o 0,1 proc. do 2930,60 USD. Dzienne maksimum wynosiło jednak rekordowe 2968,50 USD. Na rynku kasowym cena złota spadała pod koniec dnia o 0,2 proc. do 2902,22 USD, ale wcześniej we wtorek była najwyższa w historii sięgając aż 2940,10 USD.