Europejski Bank Centralny zdecydował w czwartek o podniesieniu stóp procentowych o 25 punktów bazowych, co uczestnicy rynku określili jako “gołębie” posunięcie. Złoto zyskało na atrakcyjności, ponieważ pojawiły się sygnały, że rentowności globalnych obligacji nie będą znacząco rosły.
W centrum uwagi były również dane gospodarcze z USA. Sprzedaż detaliczna wzrosła w Stanach Zjednoczonych w sierpniu o 0,6 proc. w skali miesięcznej, czyli powyżej prognoz. Jednocześnie okazało się, że ceny produkcji sprzedanej (PPI) wzrosły w zeszłym miesiącu o 1,6 proc. w ujęciu rocznym, czyli najbardziej od ponad roku.
Złoto z kontraktów grudniowych podrożało na finiszu czwartkowej sesji na Comex o 30 centów, czyli prawie 0,1 proc., do 1932,80 USD za uncję.