Notowaniom złota sprzyjało słabnięcie dolara, a także dalszy spadek rentowności obligacji USA. Popyt na kruszec wynikał również z większego zainteresowania „bezpiecznymi przystaniami” po zabójstwie szefa politycznego Hamasu, mogącym skutkować jeszcze większą eskalacją konfliktu zbrojnego, toczącego się od października na Bliskim Wschodzie. Ogłoszony po zakończonym w środę posiedzeniu FOMC komunikat nie spowodował znaczących zmian cen. Większy efekt miały wypowiedzi szef Fed na konferencji po ogłoszeniu decyzji po których indeks dolara zwiększył spadek z 0,2 proc. do 0,3 proc., a wysokość rentowności obligacji 2-letnich USA z 4,37 proc. do 4,35 proc.
Jak podał MarketWatch, na zamknięciu sesji na Comex kurs uncji złota z grudniowych kontraktów rósł o 0,9 proc. do 2473 USD, czyli rekordowego finiszu dla kruszcu z wiodącego kontraktu. Poprzedni rekord, ustanowiony 16 lipca, wynosił 2467,80 USD. MarketWatch zaznaczył, że utrzymał się rekord intraday z 17 lipca, wynoszący 2488,40 USD. W środę kurs złota dochodził najwyżej do 2474.30 USD.
W lipcu złoto z najmocniej handlowanych kontraktów zdrożało o 5,7 proc. To czwarta miesięczna zwyżka ceny kruszcu w okresie pięciu miesięcy.