Przemysław Sypniewski, prezes Poczty Polskiej od 21 czerwca 2016 r., został zdymisjonowany 3 kwietnia 2020 r.
Zmiany kadrowe zwykle wartościujemy wektorem w górę lub w dół, ale tę dymisję odnotowujemy neutralnie. Szef strategicznej spółki był człowiekiem ministra Andrzeja Adamczyka, w grudniu jego nadzorcą został minister Jacek Sasin. Powodem nagłego usunięcia w piątek Przemysława Sypniewskiego stał się jednak plan militaryzacji Poczty Polskiej – nie formalnej, lecz faktycznej – przed wyborami prezydenckimi. Blisko 80-tysięczna armia pocztowców rzucona zostanie w tygodniu 4-9 maja na front walki o przeprowadzenie za wszelką cenę głosowania 10 maja.
Sypniewski uznany został za niezdolnego do przeprowadzenia takiej operacji. Prezesurę czasowo objął Tomasz Zdzikot, oddelegowany przez radę nadzorczą. To zaufany człowiek ministra Mariusza Błaszczaka, do piątku był wiceministrem obrony. Wysoko umocowany jest również partyjnie jako członek tzw. rady politycznej PiS.
Podpis: Jacek Zalewski
