Środowa sesja w USA zakończyła się spadkami indeksów S&P 500 i Nasdaq Composite oraz kosmetycznym wzrostem Dow Jones. Był to kolejny dzień przeceny akcji spółek technologicznych, w tym przede wszystkim tych związanych z branżą AI.
Zachowanie kontraktów terminowych w czwartek, zwiastuje, że sesja na Wall Street może rozpocząć się od spadków. O godz. 13:05, na nieco ponad dwie godziny przed rozpoczęciem handlu, kontrakty e-mini na indeks Dow Jones traciły 0,26 proc, na S&P 500 0,12 proc., a na Nasdaq 100 0,01 proc.
Rynek oczekuje na publikację wyników przez Walmart - największego amerykańskiego detalistę. O godz. 14:30 poznamy cotygodniowe dane o nowych zasiłkach dla bezrobotnych, a o 15:45 indeksy PMI dla przemysłu i usług.
Dziś rozpocznie się również sympozjum ekonomiczne w Jackson Hole. Najważniejszym jego elementem będzie jutrzejsze wystąpienie Jerome'a Powella. Inwestorzy liczą, że szef Fed zarysuje, jak w najbliższym czasie będzie kształtować się polityka pieniężna w USA.
