To nie duży, ale mały może więcej - przynajmniej jeśli chodzi o dynamikę kursu giełdowego. W I półroczu najwyżej szybowały notowania spółek wartych kilka-kilkadziesiąt mln zł.
Najwięcej powodów do zadowolenia mają ci, którzy wyczuli zmianę trendu w notowaniach deweloperskiej spółki Interbud-Lublin. Spadkowa tendencja trwała praktycznie od początku obecności spółki na GPW, czyli od 2010 r. i dopiero w tym roku zła passa została przerwana - także fundamentalnie. W I kwartale zysk netto wyniósł prawie 4 mln zł, wobec 2,8 mln zł straty przed rokiem. Kurs urósł w I półroczu prawie o 200 proc., podbijając kapitalizację do 21,7 mln zł.