1000 proc. zysku w niespełna trzy lata

Maciej Zbiejcik
opublikowano: 2011-04-12 00:00

Lubińskiej spółce sprzyja drożejąca w oczach miedź i bijące rekordy srebro.

Kurs KGHM ociera się o psychologiczne 200 zł. To nie koniec wzrostów miedziowego koncernu — przewidują analitycy

Lubińskiej spółce sprzyja drożejąca w oczach miedź i bijące rekordy srebro.

KGHM nie ma sobie równych wśród blue chipów. W 2009 roku jego kurs zyskał 250 proc., rok później ponad 60 proc., a w tym roku już 12 proc. W ostatnich dniach notowania miedziowego kombinatu zbliżyły się do 200 zł podbijając historyczne wyczyny. Licząc od dołka z października 2008 roku kurs lubińskiej spółki wzrósł już o astronomiczne 1000 proc.! Inwestorzy głowią się, co dalej? Według aktualnej rekomendacji Millennium DM cena docelowa akcji to 206 zł.

— Pozytywnie oceniam potencjał KGHM. Jeśli nie będzie silnej korekty na surowcach, to spółka nadal powinna być mocna. Prognoza spółki konserwatywnie zakłada nawet ewentualną, ponad 15-procentową korektę cen miedzi, przy jednoczesnym zbliżonym do obecnego kursie dolara — ocenia Marcin Palenik, analityk Millennium DM.

Spotkamy się, zobaczymy

Od kilku miesięcy anality- cy — zarówno z kraju, jak i z zagranicy — podnoszą dla KGHM rekomendacje, a zwłaszcza wyceny jego akcji. Zapewne ten trend jeszcze nieco potrwa. Pod koniec tygodnia KGHM organizuje spotkanie dla analityków i zarządzających. Być może będzie ono inspiracją do kolejnej aktualizacji wycen.

— Nasza rekomendacja dla KGHM zrealizowała się kilka dni temu (akumuluj z ceną 185,7 zł). Nie wykluczamy wpuszczenia nowego raportu, ale o tym zdecydujemy po najbliższym spotkaniu ze spółką. KGHM wciąż ma potencjał. Kurs może rosnąć wyraźnie powyżej 200 zł — przyznaje Krzysztof Zarychta, analityk DM BDM.

Teraz dywidenda

W najbliższym czasie największy wpływ na zachowanie kursu będzie miała dywidenda. Wielu analityków prognozuje, że wyniesie ona nawet 20 zł, co daje stopę dywidendy 10 proc.

— To właśnie określenie wielkości dywidendy będzie miało w krótkim terminie wpływ na zachowanie spółki. Jeśli walne zgromadzenie akcjonariuszy zdecyduje o wypłacie premii poniżej 20 zł na akcję, to rynek może być rozczarowany, a kurs miedziowego kombinatu spadnie w krótkim terminie — uważa Krzysztof Zarychta.

Drożejąca miedź

W dłuższym okresie decydujące dla kursu będzie zachowanie cen miedzi na giełdach surowcowych. Te rosną dzięki chociażby popytowi z Chin.

— W dłuższym horyzoncie spółce nadal powinna sprzyjać sytuacja fundamentalna na rynku miedzi. Jest to związane z dwoma zjawiskami ograniczającymi mocniejszy wzrost produkcji miedzi. Pierwszy aspekt dotyczy nasilających się od 2005 roku przerw i zakłóceń przy produkcji w kopalniach — podkreśla Krzysztof Zarychta.

Drugi czynnik, to bieżące trudności w eksploatacji istniejących złóż z powodu niestabilności politycznej i infrastrukturalnej regionów, w których ma miejsce ich wydobycie.

— Główne projekty, na które składa się szacowany przyszłoroczny wzrost produkcji miedzi, obarczone są ryzykiem niewykonania, podobnie jak to miało miejsce w przypadku projektów sprzed kilku lat Xstraty w Las Bambas, Oyu Tolgoi oraz Escondii — dodaje analityk DM BDM.

Kolejny rekord

Tymczasem w KGHM zapowiada się kolejny rok rekordowych wyników finansowych.

— Spółka może zarobić na czysto 6,8 mld zł bez ewentualnej sprzedaży Polkomtela. Moja średnioroczna prognoza dla miedzi to 9150 USD/t — ocenia Marcin Palenik.

KGHM w swojej prognozie na 2011 r. oszacował zysk netto na 8,345 mld zł i przyjął średnioroczną cenę miedzi w wysokości 8200 USD/t. Istotnym warunkiem uzyskania prognozowanego wyniku finansowego jest sprzedaż pakietu akcji Polkomtela oraz Dialogu.

Srebro też ważne

Na lubińską spółkę należy patrzeć także przez pryzmat innego metalu. Chodzi o srebro. KGHM to dziewiąty producent miedzi na świecie i drugi, jeśli chodzi o srebro.

— Dla tegorocznych wyników bardzo duże znaczenie może mieć sprzedaż srebra, którego ceny mocno poszły do góry. Obecnie uncja tego metalu szlachetnego kosztuje ponad 41 USD. KGHM w swojej tegorocznej prognozę określił cenę srebra na poziomie 25 USD/uncję. Przy takich różnicach zysk ze sprzedaży tego metalu może okazać się wyższy o około 1 mld zł. W zeszłym roku srebro dostarczyło kombinatowi 2,6 mld zł przychodów — zauważa ekspert Millennium DM.