Białoruski rząd sprzeda 25 proc. zakładów Biełaruskalij, jednego z największych eksporterów soli potasowej.
— Określiliśmy cenę, która dziś rośnie. Chętnych do kupienia za taką cenę jest niewielu, ale są. Chcą — niech kupują, nie — to niższej ceny na pewno nie będzie. Nie spieszcie się ze sprzedażą. Gospodarka ożywia się, na całym świecie nadchodzi wzrost gospodarczy, wzrośnie wartość aktywów i przedsiębiorstw. Wtedy zobaczymy, co sprzedawać i za jaką cenę. Jeśli ktoś ma nadzieję, że będzie tutaj lawinowa prywatyzacja za bezcen, to tego nie będzie — powiedział Aleksander Łukaszenko, prezydent Białorusi.