59 Amerykanów umrze przez Volkswagena

Katarzyna ŁasicaKatarzyna Łasica
opublikowano: 2015-11-02 09:57

Z badania MIT i Uniwersytetu Harvarda opublikowanego w "Environmental Research Letters" wynika, że nadmierna emisja spalin w wadliwych Volkswagenach przyczyni się do przedwczesnej śmierci 59 osób, informuje Bloomberg.

W przypadku Europy sytuacja wygląda jeszcze gorzej.

Jeśli do końca przyszłego roku Volkswagen wezwie do warsztatów wszystkie wadliwe auta będzie można zapobiec 130 zgonom.

- Nie do końca jest jasne ile osób ostatecznie zgłosi się ze swoimi samochodami. To stanowi kluczowe wyzwanie – powiedział Steven Barrett, profesor MIT i jeden z autorów badania.

Wadliwe oprogramowanie Volkswagena spowodowało, że tylko na amerykański rynek trafiło 482 tys. aut z silnikiem diesla przekraczającym 40-krotnie normy emisji spalin.

Na tę liczbę aut w Stanach Zjednoczonych, autorzy badania są przekonani, że przedwcześnie może umrzeć około 60 osób, które mogłyby pożyć jakieś 10 lat dłużej.  Na całym świecie niemiecki koncern sprzedał 11 milionów wadliwych pojazdów, z czego duża część przypadła na Europę. Duża gęstość zaludnienia na Starym Kontynencie może dodatkowo przełożyć się na wzrost liczby zgonów.

Volkswagen Passat
Volkswagen Passat
REUTERS_Mal Langsdon_FORUM