Notowania drugiego pod względem wielkości producenta sprzętu sportowego na świecie wzrosły na frankfurckiej giełdzie o 6,4 proc. (najbardziej od dwóch miesięcy), do 41,6 EUR. Powodem jest podniesienie prognoz przychodów przez zależnego Reeboka, dzięki umowie na dostawy sprzętu do Brazylii i Paragwaju.