Produkty inwestycyjne skupione na rynku afrykańskim na w swoich portfelach wiele funduszy działających na naszym rynku. Na świecie inwestycje takie proponuje m.in. Julius Bear lokujący aktywa m.in. w Afryce Północnej oraz w Nigerii, Kenii, Namibii oraz Botswanie – donosi „DGP”. Dziennik dodaje, że potencjał rynku dostrzega też Mark Mobius, szef Templeton Asset Management, który zwraca uwagę na ogromne zapotrzebowanie świata na surowce. Tymczasem Zambia jest kluczowym wydobywcą miedzi, a światowymi graczami na rynku wydobycia ropy są Libia oraz Nigeria.
Nie tylko surowce przyciągają na kontynent afrykański. Silny wzrost
konsumpcji oraz rozwój infrastruktury sprawiają, że opłacalne powinny być
inwestycje w spółki działające w tych właśnie obszarach w Egipcie, Tunezji oraz
w Maroku – uważa „DGP”.