Agora gotowa do kolejnego gestu wobec BZ WBK

Magdalena Wierzchowska
opublikowano: 2008-07-29 00:00

BZ WBK wywalczył od Agory pieniądze, teraz będzie walczył o władzę. Władze medialnej spółki są nastawione ugodowo.

BZ WBK wywalczył od Agory pieniądze, teraz będzie walczył o władzę. Władze medialnej spółki są nastawione ugodowo.

Władza i pieniądze — do tego sprowadzały się żądania BZ WBK na ostatnim walnym zgromadzeniu Agory. Mniejszościowy akcjonariusz Agory wywalczył na razie pieniądze (90 mln zł na skup akcji), wkrótce rozpocznie walkę o władzę.

— Uważamy że inwestorzy finansowi powinni mieć reprezentację w radzie nadzorczej spółki. Nie wykluczamy podjęcia przez nas dalszych działań w tym celu — mówi Błażej Bogdziewicz, zarządzający BZ WBK AIB Asset Management.

Wcześniej pojawiały się plotki, że nastroje w BZ WBK są tak wojownicze, że fundusz zechce zwołać NZWA, na którym miałoby dojść do głosowania grupami, by umożliwić sobie wybór reprezentanta w radzie nadzorczej Agory.

— Walne, na którym jest głosowanie grupami, może doprowadzić do niezamierzonych skutków — ostrzega tajemniczo Stanisław Sołtysiński, reprezentujący Agora Holding, właściciela kontrolnego pakietu głosów w wydawcy „Gazety Wyborczej”.

Może do tego nie dojdzie. Agora Holding, która podczas ostatniego walnego zgromadzenia zaproponowała wykup akcji własnych zgodnie z życzeniem akcjonariuszy mniejszościowych, teraz też mówi o polubownym rozwiązaniu konfliktu z akcjonariuszami finansowymi.

— Agora Holding i władze Agory podtrzymują ofertę wobec akcjonariuszy mniejszościowych, by przedstawili oni kandydata, który będzie reprezentował te podmioty w radzie nadzorczej.

Agora Holding chciałaby, żeby proces został zakończony do końca sierpnia lub najdalej do końca września — mówi prof. Stanisław Sołtysiński.

Strony informują, że na razie nie usiadły do stołu. Ale wkrótce powinno się to zmienić.

— Spodziewam się, że kandydatury na członka rady nadzorczej zostaną zgłoszone w ciągu dwóch tygodni. Chcemy rozpocząć rozmowy w tej sprawie, gdy decydenci wrócą z urlopu, by jak najszybciej osiągnąć kompromis — mówi Stanisław Sołtysiński.

BZ WBK zgłosił już raz swojego kandydata, ale nie uzyskał on akceptacji Agora Holding, która przyzwyczajona jest do plejady sławnych nazwisk w radzie nadzorczej.

Kadencja czterech członków rady nadzorczej Agory. upływa na walnym zgromadzeniu zatwierdzającym sprawozdanie finansowe za 2008 rok. Agora Holding zapowiada, że jest też inna możliwość. Chodzi o rezygnację jednego z członków rady, by zrobić miejsce dla reprezentanta akcjonariuszy mniejszościowych. Pozwoli to na zmianę wcześniej, zgodnie z oczekiwaniami BZ WBK.