Tomasz Józefacki, wieloletni dyrektor segmentu internet w Agorze, zrezygnował wczoraj z pełnionej funkcji i zasiadania w zarządzie. Tłumaczy to innymi planami zawodowymi.
— To niedobra informacja, bo ceniłem wkład pana Józefackiego w rozwój segmentuinternet Agory — komentuje Maciej Bobrowski, analityk DM BDM. Jedną z ostatnich decyzji menedżera było sfinalizowanie przejęcia za 11,5 mln zł 36 proc. udziałów w portalu społecznościowym Goldenline. pl. Wycena całej firmy to 32 mln zł, czyli 3,5 razy więcej niż spodziewane przychody spółki w 2011 r. Kiedy przed trzema laty Agora przejmowała Trader.com, zapłaciła 120 mln zł, sześciokrotność przychodów serwisu. Rynek zareagował wówczas bardzo negatywnie. Wczoraj reakcja była inna: notowania Agory wzrosły o 1,5 proc., do 11 zł. Według danych Megapanelu, na koniec października portal Goldenline. pl miał 1,07 mln użytkowników, niemal dokładnie o połowę mniej niż rok wcześniej. I tak dawało to 12. miejsce w kategorii „społecznościowe”. LinkedIn, największy rywal w niszy serwisów sprofilowanych na rozwój zawodowy, nie mieścił się w pierwszej dwudziestce.
— Przemawiają do mnie argumenty za włączeniem podmiotu o tym profilu do grupy Agory. W szczególności, jeśli faktycznie jest szansa na odbudowę pozycji w kategorii „praca”, bo to właśnie w tym obszarze Agora bardzo ucierpiała w ostatnich latach. Mam jednak spore wątpliwości, czy obecnie płacona cena jest zasadna, szczególnie że przed nami dość trudny rok 2012 — mówi Maciej Bobrowski. Po trzech kwartałach 2011 przychody segmentu internetowego Agory wyniosły 81,4 mln zł i były o 15 proc. większe niż rok wcześniej. Zysk EBITDA wyniósł 7,5 mln zł.