"Jeszcze zanim wrogowie położą palec na spust, zbrojne siły irańskie odetną im rękę" - powiedział Ahmadineżad, którego cytuje agencja Irna.
"Stanowi to tylko niewielką część zdolności obronnych Iranu i, jeśli będzie trzeba, w przyszłości zademonstrujemy ich całość" - dodał.
Deklaracja padła po niedawnych próbach pocisków rakietowych Iranu, które spotęgowały niepokój krajów zachodnich podejrzewających Teheran o prace nad bronią nuklearną.
Odnosząc się do ewentualnego ataku Stanów Zjednoczonych na Iran, Ahmadineżad ocenił "że w USA jest dość inteligentnych ludzi, by nie dopuścić do popełnienia tego błędu".
Ahmadineżad ponownie odrzucił możliwość spełnienia jakichkolwiek warunków
wstępnych w rozmowach o programie nuklearnym. Przedstawiciele USA, szczególnie
sekretarz stanu Condoleezza Rice, przy wielu okazjach powtarzali, że Waszyngton
jest gotowy rozpocząć negocjacje z Iranem pod warunkiem zawieszenia wzbogacania
uranu.