Alfa Romeo made by Volkswagen

RAV, Bloomberg
opublikowano: 2010-10-28 09:26

Analitycy twierdzą, że przejęcie to kwestia czasu, bo Fiata nie stać na wydanie 2 mld EUR na wskrzeszenie marki.

Alfa Romeo, marka należąca do Fiata, lata świetności ma za sobą. I jak wskazują analitycy, szybko się to nie zmieni. Obecny właściciel nie zamierza jej sprzedać, ale wielkich pieniędzy na jej wskrzeszenie też nie ma. Max Warburton z londyńskiego Sanford C. Bernstein szacuje, że roczne straty Fiata z powodu kiepskich wyników sprzedaży Alfy Romeo sięgają 300 mln EUR.

Trzeba sprzedawać 300 tys. aut rocznie, by marka stała się rentowna, a to na razie za wysoka poprzeczka dla Włochów. Po dziewięciu miesiącach udało się im znaleźć klientów na 80 tys. aut (-7 proc. r/r).

— Fiat musi zainwestować 2 mld EUR we wskrzeszenie tej marki — uważa Wolfram Mrowetz, szef firmy Alisei SIM mającej w portfelu akcje Fiata.

Wyniki koncernu z Turynu nie pozwalają na takie wydatki, mimo że w III kw. zysk netto wyniósł 170 mln EUR wobec 21 mln EUR rok wcześniej. Była to jednak zasługa większej sprzedaży ciężarówek i traktorów, a więc działów, które od stycznia mają się oddzielić od głównego biznesu Fiata, czyli produkcji aut osobowych.

Wyjściem dla Alfy Romeo mogłoby być oddanie jej Volkswagenowi. Ferdinand Piech, szef rady nadzorczej VW, mówił niedawno, że jest zainteresowany marką. Sergio Marchionne, szef Fiata, twierdzi jednak, że jej nie sprzeda.

— Pozycję Alfy Romeo odbudujemy sami, m.in. dzięki wprowadzeniu nowych modeli i ponownemu wejściu na amerykański rynek. W 2014 r. roczna sprzedaż sięgnie 500 tys. sztuk, co pozwoli Alfie wyjść na prostą — zapowiada Sergio Marchionne.

Udziałowcy Fiata zdają sobie sprawę, że Alfa Romeo jest jedyną jego wejściówką do grona producentów aut klasy premium, ale boją się, że jej restrukturyzacja będzie droga.

— Wątpię, czy Sergio Marchionne może długo czekać z podjęciem decyzji o sprzedaży marki — mówi Wolfram Mrowetz.

Emanuele Oggioni, zarządzający akcjami Fiata oraz Volkswagena w Saint George Capital Management, uważa jednak, że powściągliwość Włocha może przynieść korzyści.

— Za kilka lat, kiedy Alfie Romeo uda się osiągnąć zakładaną sprzedaż i wejść na amerykański rynek, Fiat będzie mógł dostać za nią wyższą cenę — uważa Emanuele Oggioni.

Max Warburton ocenia, że 4 mld EUR.

Alfa Romeo 159
Alfa Romeo 159
None
None