Przeciwko giełdowemu Amerbankowi został złożony w sądzie pozew o odszkodowanie wysokości 145,9 mln zł. Kwoty tej domaga się Marek Żejmo, były prezes postawionej w stan upadłości spółki Warimex.
— Rzecz dotyczy kredytu zaciągniętego w 1997 r. przez Warimex na budowę hotelu. Umowa została wypowiedziana przez bank w 1999 r., bo firma naruszyła warunki kredytowania — wyjaśnia Paweł Zegarłowicz, doradca prezesa Amerbanku.
Były prezes Warimexu domaga się rekompensaty utraconych dochodów, m.in. pensji oraz domniemanych korzyści z hotelu.
— Amerbank uważa, że pozew jest bezzasadny i wniósł o oddalenie powództwa — mówi Paweł Zegarłowicz.