Analityk widzi Benefit dwa razy wyżej

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2025-07-20 20:00

Cena docelowa akcji spółki ustalona przez analityka z BM Pekao z wysokiej zmieniła się na jeszcze wyższą.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Na 94 proc. ocenił potencjał wzrostu kursu Benefitu Systems w perspektywie 12 miesięcy Dariusz Dziubiński, analityk z Biura Maklerskiego Pekao, wynika z raportu wydanego 18 lipca, do którego dotarł PB.

Na sesji w piątek kurs wzrósł o niespełna 2 proc. do 3160 zł.

Niecodzienna rekomendacja

W przypadku dużych spółek (kapitalizacja operatora karty Multisport i właściciela klubów fitness sięga 10 mld zł, akcje są w mWIG40) analitycy rzadko dostrzegają tak duże niedowartościowanie. Gdyby cena docelowa została zrealizowana, wartość rynkowa spółki sięgałaby 20 mld zł i była zbliżona np. do wartości Żabki.

Dariusz Dziubiński, który w poprzedniej rekomendacji oszacował wartości akcji spółki na 5500 zł, uważa, że w drugim półroczu wyniki spółki mocno przyspieszą. Prognozuje wzrost EBITDA z wyłączeniem leasingu i kosztów planu motywacyjnego na 35 proc. r/r, co ma być konsekwencją konsolidowania przejętej w Turcji spółki MAC Group oraz zmianę trendu wyników operacyjnych na rynkach zagranicznych. Na lata 2025-28 specjalista zakłada średnioroczny wzrost EBITDA (z wyłączeniem leasingu) w wysokości 26 proc.

3700

Na tyle wartość polskiego rynku przypadającą na akcję Benefitu szacuje analityk BM Pekao.

Powyżej konsensu

Średnia z cen docelowych, wyznaczonych przez siedmiu analityków wydających rekomendacje dla spółki, nieznacznie przekracza 4000 zł. Konsens prognoz zysku netto w 2025 r. to 541 mln zł, a w 2026 r. 745 mln zł, wynika z danych agencji Bloomberg.

Mikołaj Stępień, analityk z DM BOŚ, w raporcie z 10 lipca podniósł cenę docelową do 3600 zł i radzi "kupuj". Prognozuje 553 mln zł zysku netto w tym i 696 mln zł w 2026 r. (bez uwzględnienia korekt kosztów programu motywacyjnego, rożnic kursowych i kosztów przejęć). Jak podkreśla, spółka na kluczowym polskim rynku ciągle korzysta na silnym popycie na karnety sportowe przy wsparciu rosnącej świadomości zdrowotnej społeczeństw i coraz większej popularności zdrowego stylu życia.

"Chociaż działalność w Polsce osiągnęła dojrzałość, pozostaje nadal głównym motorem zysków, generując stabilne marże i ciągły wzrost wolumenów. Rynki zagraniczne tymczasem wchodzą w nowy etap wzrostu po przejściowym spowolnieniu w 2024 r. Nastąpiło odbicie dynamiki sprzedaży w krajach UE, a Turcja – za sprawą przejęcia przez spółkę największej lokalnej sieci klubów fitness MAC – powinna zwiększać udział w wynikach. Infrastruktura spółki obejmująca szybko rozwijającą się sieć własnych klubów jest dobrze umocowana, by wspierać zwiększanie penetracji rynków" - uważa analityk DM BOŚ.

Zmiany w akcjonariacie

Pod koniec maja doszło do istotnych zmian w akcjonariacie Benefitu. Wszystkie akcje (13,85 proc. kapitału) sprzedał podmiot należący do Jamesa van Bergha, założyciela spółki. Cena, po jakiej akcje kupowały fundusze, wyniosła 3000 zł za akcję i była o 14,5 proc. niższa od kursu z dnia poprzedzającego ogłoszenie transakcji.

Od początku roku kurs spółki wzrósł o 9,5 proc.