Analiza techniczna nie daje nadziei na poprawę notowań
Po deszczowym wtorku ciepły poranek w środę tchnął chyba trochę optymizmu w serca giełdowych inwestorów. Poprawa pogody w kraju zbiegła się bowiem z niewielkim wzrostem na giełdzie. Jeśli wierzyć jednej z teorii giełdowych, trwałość obecnego trendu będzie zależeć także od sytuacji meteorologicznej.
WIĘKSZY WPŁYW na przebieg sesji miały jednak wtorkowe notowania na Wall Street. Główny indeks tego rynku Dow Jones wzrósł o 0,64 proc. do 11 117,08 punktu. Była to reakcja na najnowsze dane statystyczne dotyczące cen detalicznych w USA. Ponieważ okazało się, że ich wzrost nie przekroczył jednak dopuszczalnego przez ekonomistów poziomu, zmniejszył się niepokój inwestorów przed rygorystycznym zaostrzeniem polityki pieniężnej przez FED.
WYDARZENIA za oceanem oczywiście wywierają dość duży wpływ na to co dzieje się na naszym rynku. Nie można jednak zapominać o tym co się dzieje w polskich przedsiębiorstwach. A tu jak wynika z ostatnio opublikowanych przez GUS danych, wciąż nie widać wyraźnej poprawy koniunktury w przemyśle. Także wnioski płynące z analizy technicznej nie zapowiadają w najbliższym okresie zmian na lepsze. Od połowy lipca WIG znajduje się w kanale spadkowym i chociaż w najbliższym czasie może się przebić przez górną linię ograniczającą ten kanał, będzie to prawdopodobnie wzrost krótkotrwały.
PODCZAS środowej sesji na tle całego rynku dobrze wypadły banki. Ich indeks w porównaniu z sesją wtorkową wzrósł o 2,1 proc. Było to w głównej mierze zasługą BIG BG, którego kurs na wczorajszej sesji wzrósł o maksymalny dopuszczalny przedział, po tym jak odżyły spekulacje, że zagraniczne banki będą nadal walczyły o przejęcie nad nim kontroli. Znaczny wzrost, dzięki aprecjacji kursu Indykpolu, odnotował także indeks rynku spożywczego. W przeciwnym kierunku natomiast, co już nieraz miało miejsce, podążył rynek NFI. Spośród piętnastu funduszy, jedynie dwa były wyceniane drożej niż we wtorek.
NAJWIĘCEJ, bo o 2,9 proc., wzrosły notowania NFI Hetman. Co ciekawe, mimo nie najlepszych wyników od początku miesiąca fundusz podrożał o ponad 40 proc. Bardzo prawdopodobne jest, że jego kurs idzie w górę przed planowaną transakcją przeniesienia akcji spółki pomiędzy PZU i austriackim BA/CA.