Apel: skarbówko, szybciej zwracaj VAT

Iwona JackowskaIwona Jackowska
opublikowano: 2020-04-02 22:00

Przedsiębiorcy za długo czekają na oddanie im przez urzędy należnych podatków — alarmuje BCC. Wyniki takiego badania przesłał do KAS i resortu rozwoju.

Urzędnicy nie dostrzegli sytuacji i dramatów tysięcy przedsiębiorców — czytamy w stanowisku Bussines Centre Club (BCC) w sprawie zbyt długiego oczekiwania przez firmy na zwroty podatku od towarów i usług (VAT). Z badania przeprowadzonego w ostatnich dniach wśród 600 członków tej organizacji wynika, że ponad 82 proc. respondentów nie odnotowało jakiegokolwiek przyspieszenia w zwracaniu tego podatku przez urzędy skarbowe. BCC przekazał zbiorcze anonimowe wyniki ankiety Magdalenie Rzeczkowskiej, szefowej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) i Jadwidze Emilewicz, minister rozwoju.

Przedsiębiorcy zwracali uwagę, że z reguły odzyskują VAT z końcem ustalonego na to w prawie maksymalnego czasu, czyli najczęściej dzień przed upływem 60 dni. Co prawda przyznają, że podatnicy mogą składać wnioski o skrócenie terminu zwrotu, ale warunki, jakie trzeba wtedy spełnić, są — jak mówią — nieżyciowe, trudne do zrealizowania. Ankietowani podkreślali, że nawet wtedy nie czekają na to ustawowych 15 dni, lecz dłużej. Jest też dużo przypadków, gdy nadużywając swoich uprawnień, skarbówka przedłuża wypłaty nadpłaconego podatku o rok i dłużej. Nie wszystkie urzędy tak działają. 18 proc. ankietowanych podało, że zwrot wpływa na ich konta VAT nie później niż 15. dnia. Część przedsiębiorców odzyskuje podatek w ciągu od 25 do 30 dni.

— Dziś każdy dzień to dla przedsiębiorców walka o płynność finansową i o ratowanie ich firm. Zanim do przedsiębiorców zaczną płynąć obiecywane w tarczy antykryzysowej pieniądze — a i tak wszyscy ich nie dostaną — można było zapobiec dramatycznym zatorom płatniczym poprzez dostępne dla administracji skarbowej mechanizmy, jak chociażby szybsze zwroty VAT — komentuje Michał Borowski, ekspert BCC ds. VAT.

Przypomina, że mowa o pieniądzach należnych przedsiębiorcom, a nie fiskusowi. W ocenie BCC obecnie konieczne jest wręcz zmobilizowanie administracji skarbowej do działania w takim samym stopniu, w jakim funkcjonują dziś przedsiębiorcy.

— Jeżeli bowiem do pracy przychodzi 30-40 proc. urzędników, a procedury nie uległy uproszczeniu, to nie można oczekiwać żadnego przyspieszenia mimo nawet najpiękniejszych deklaracji — podkreśla Michał Borowski.