Buenos Aires ma 26 stycznia zwrócić 250 mln USD. Rynek uważa to za pierwszy duży test Argentyny, która stara się uzgodnić restrukturyzację ok. 100 mld USD publicznego długu. Obecna ekipa rządząca twierdzi, że Argentyna nie jest w stanie go spłacać.
Buenos Aires sygnalizowało w styczniu, że chciałoby opóźnienia do 1 maja spłaty długu, która ma nastąpić w styczniu. Reuters poinformował, że władze prowincji zdecydowały o wydłużeniu do końca stycznia czasu, w którym wierzyciele mają podjąć decyzję. Pierwotnie mieli zdecydowaćw środę, czy przychylą się do prośby dłużnika. Prowincja potrzebuje zgody obligatariuszy posiadających 75 proc. wartości nominalnej długu. Jeśli jej nie uzyska, pojawi się widmo ogłoszenia niewypłacalności, choć rynek spekuluje, że w ostatnim momencie może nastąpić interwencja państwa.