ATM będzie inwestował na zamówienie

Katarzyna Latek
opublikowano: 2009-04-03 06:33

Gdyby nie niepokojące komunikaty z rynku, ATM, którym kieruje Roman Szwed liczyłby na bardzo dobry rok. Na razie zamówienia wskazują, że będzie nieźle.

Roman Szwed, prezes ATM, liczy, że kryzys i skłonność do oszczędzania przysporzy nowych kontraktów jego informatyczno-telekomunikacyjnej spółce. Dzięki kryzysowi rośnie popyt na usługi centrów danych.

- Firmy zadają sobie pytanie: czy musimy utrzymywać własne centra danych i zatrudniać sztab ludzi do ich obsługi? Budowa jednego centrum to kilkadziesiąt milionów złotych. My też musimy ponieść podobne koszty, ale się opłaca, bo podpisujemy umowę z kilkoma klientami – wyjaśnia Roman Szwed. 

W najbliższym czasie ATM chce wybudować od jednej do trzech serwerowni. Koszt każdej to 30-40 mln zł.

- Perspektywy sprzedaży na ten rok wyglądają bardzo dobrze. Gdyby nie niepokojące komunikaty płynące z rynku, byłby to dla nas najlepiej zapowiadający się rok – przekonuje prezes.

Prezes zapowiada zmiany organizacyjne w grupie. Dlaczego? Czego będą dotyczyły i kto powinien być z nich zadowolony? Sięgnij po „Puls Biznesu”.