
Jak podaje agencja Bloomberg, od maja australijski dolar stracił już około 3 proc. To w głównej mierze wynik presji ze strony rosnącego w siłę amerykańskiego dolara oraz spowolnienia gospodarczego w Chinach, największego partnera handlowego..
Analitycy walutowi podkreślają, że para walutowa australijsko-amerykańska od połowy sierpnia mocno umocniła się w trendzie bessy i wygląda na to, że będzie testować wsparcie na lipcowym minimum 0,6682. Przełamanie tego poziomu toruje drogę do spadku do 0,6464, stanowiącego niemal 62 proc. zniesienia Fibonacciego jego rajdu od marca 2020 do lutego 2021.
Tymczasem Commonwealth Bank of Australia prognozuje, że Aussie spadnie do 62 centów amerykańskich na początku przyszłego roku, do poziomu, który ostatnio osiągnął w kwietniu 2020 r.
Dolar australijski nigdy nie radził sobie dobrze, gdy nadchodzi globalne spowolnienie lub recesja, Wpływ Banku Rezerw Australii na jego wycenę wydaje się być bardzo mocno ograniczony – twierdzi z kolei Ray Attrill, szef strategii walutowej w National Australia Bank.
Od maja benchmarkowa stopa RBA wzrosła już o 225 punktów bazowych do najwyższego poziomu od siedmiu lat.