Sprawa dotyczy właścicieli setek iPhone’ów w Australii, którym Apple blokowało aparaty w okresie od września 2014 roku do lutego 2016 roku. Kiedy po aktualizacji oprogramowania podłączali iPhone’a do komputera dostawali komunikat, że aparat został zablokowany. Kiedy zgłaszali się z tym problemem do Apple otrzymywali odpowiedź, że aparat nie zostanie odblokowany za darmo.

Urząd podkreślił, że ochrona praw konsumentów obowiązuje w kraju niezależnie od warunków gwarancji producenta i nie ma znaczenia, czy produkty są naprawiane przez „stronę trzecią”.