Zachowujący anonimowość bank, który stara się o uzyskanie immunitetu, powiedział kanadyjskiemu biuru konkurencji, że traderzy i brokerzy gotówkowi ustalali w ramach spiskowej zmowy londyńską stopę procentową pożyczek międzybankowych w latach 2007-10 i posiadając odpowiednią wiedzę o wskaźniku Libor korzystali z niej w obrocie derywatami na stopę procentową.
Cała sprawa jest kłopotliwa dla banków. Poważnym wyzwaniem będzie teraz stworzenie nowych zasad ustalania wskaźnika Libor – ocenia Tom Kirchmaier, z London School of Economics.
Wezwanie do swojego zaangażowania w sprawę otrzymały także banki Barclays i Royal bank of Scotland. Kanadyjskie władze prowadzą także śledztwo odnośnie Citigroup, ICAP i RP Martin Holdings.
W dochodzeniu bierze udział również brytyjski urząd regulacji rynków finansowych (Financial Services Authority).
Podejrzenia w tej sprawie pojawiły się na początku minionego roku.
Libor (London Interbank Offered Rate), to procent po jakim banki pożyczają od siebie pieniądze. Libor determinuje również oprocentowanie instrumentów finansowych na całym świecie, których wartość szacowana jest na 360 bln USD.