Niemiecki bank zapyta klientów o dopuszczalny strój doradców w ankietach. Pracownicy banku wzięli udział w sesji zdjęciowej, podczas której zaprezentowali różne stylizacje — od garnituru i krawata po sportową wersję z adidasami. Zdjęcia są wystawione w lokalach banku, gdzie będą przeprowadzane ankiety.
— Kwestia dress codu wyszła od wewnątrz. Powiedzieliśmy sobie zatem: zapytajmy klientów o opinię — mówi Julia Droege-Knaup, rzecznik prasowy pożyczkodawcy.
Na podstawie ankiet bank chce opracować rekomendacje, chociaż nie będą one obowiązkowe. Na poluzowanie zasad ubioru pracowników zdecydował się Goldman Sachs. Bank inwestycyjny ogłosił niedawno, że mniej restrykcyjne wymagania dotyczące stroju obowiązują wszystkich pracowników. Coś — pisały wówczas media — co do tej pory było nie do pomyślenia na Wall Street.