Będzie kontrola ws. transportera

IAR
opublikowano: 2003-08-14 00:00

W ciągu kilku dni Najwyższa Izba Kontroli przeprowadzi wstępną kontrolę w sprawie ewentualnych nieprawidłowości podczas przetargu na transporter opancerzony dla naszej armii. Według „Gazety Wyborczej”, ktoś w ministerstwie obrony i ministerstwie gospodarki potajemnie pomagał fińskiej Patrii i włoskiej firmie OTO Melara w wygraniu przetargu. Ale to nie jedyny sygnał w tej sprawie.

— Wpłynęły też do nas pisma w tej sprawie ze strony związków. Firmy, które przegrały przetarg, również protestowały — twierdzi Małgorzata Pomianowska, rzecznik NIK.

Wyniki kontroli będą objęte klauzulą tajności.