Belka i Schroeder o UE, podatkach i Iraku

opublikowano: 2004-05-26 15:36

Należałoby doprowadzić do harmonizacji wysokości podatków bezpośrednich w krajach UE, co nie oznacza zrównywania stawek podatkowych - uważa kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder. Swój pogląd na tę sprawę przedstawił na konferencji prasowej po środowym spotkaniu w Warszawie z premierem Markiem Belką.

Schroeder wyjaśnił, że chodzi mu o ustalenie pewnych ram, w których mogłyby mieścić się stawki podatków od przedsiębiorstw w poszczególnych krajach UE.

"Wiem, że polski premier nie podziela mojego poglądu" - dodał kanclerz.

Schroeder pogratulował też Polsce wysokiego, 6-procentowego wzrostu gospodarczego. "Ja takiego wzrostu niestety nie znam" - przyznał.

Belka odwdzięczył się kanclerzowi gratulacjami za poziom rozwoju niemieckiej gospodarki, na którą - jak przyznał - patrzymy z podziwem i "pewną zazdrością". Obiecał, że gdy polska gospodarka zbliży się do poziomu gospodarki niemieckiej, wówczas łatwiej będzie nam rozmawiać o harmonizacji podatków.

W ostatnich miesiącach Schroeder wielokrotnie podkreślał potrzebę harmonizacji podatków od przedsiębiorstw w krajach UE, gdyż, w jego ocenie, zbyt niskie stawki obciążeń w niektórych krajach Unii, w tym w Polsce, obniżają konkurencyjność innych krajów jako dla potencjalnych inwestorów.

Według wyliczeń dziennika "Financial Times Deutschland", obciążenie podatkowe firm w Niemczech wynosi 38,3 proc., we Francji - 34,3 proc., w Polsce - 19 proc., a w Irlandii - 12,5 proc. W Estonii spółki akcyjne nie płacą żadnego podatku.

Środowe rozmowy szefów rządów Polski i Niemiec dotyczyły przede wszystkim spraw europejskich, w tym negocjacji nad Traktatem Konstytucyjnym UE. Schroeder powiedział, że wyjeżdża z Warszawy z większą nadzieją na porozumienie dotyczącego unijnej konstytucji.

"Musimy podjąć próbę znalezienia kompromisu w sprawie konstytucji europejskiej, i to jeszcze w czasie irlandzkiej prezydencji UE. Odnoszę wrażanie, że ta gotowość zawarcia kompromisu istnieje" - powiedział niemiecki kanclerz.

Wcześniej w wystąpieniu na II Kongresie Polskiego Forum Strategii Lizbońskiej kanclerz podkreślił, że nie można sobie pozwolić na fiasko kolejnego szczytu UE w czerwcu. "Mam nadzieję, że w czerwcu znajdziemy rozwiązanie sprawiedliwe i do zaakceptowania przez wszystkich, oraz takie, które uwzględni wagę i pozycję Polski" - powiedział Schroeder w wystąpieniu na Kongresie.

Kanclerz zaprosił Belkę do odwiedzenia Niemiec. Jak powiedział, chciałby mieć okazję do bardziej szczegółowej rozmowy na tematy międzynarodowe, przede wszystkim o Iraku.

Jak podkreślił Belka na konferencji prasowej, ważne jest, by w Iraku nastąpiła "irakizacja" władzy, czyli głębsze, szybsze i

bardziej kompleksowe przekazywanie uprawnień w ręce irackich instytucji państwowych.

Premier wyraził nadzieję, że dojdzie do uchwalenia nowej rezolucji ONZ w sprawie Iraku, zwiększy się rola Narodów

Zjednoczonych w tym kraju oraz zmieni się mandat i charakter obecności międzynarodowej w Iraku.

Schroeder, pytany o stanowisko wobec przedstawionego w ostatnich dniach projektu rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie Iraku, ocenił, że stanowi on dobrą podstawę do dalszych dyskusji i wskazuje właściwy kierunek.

Brytyjsko-amerykański projekt rezolucji ONZ dotyczącej Iraku zawiera zobowiązanie poparcia przez ONZ utworzenia "suwerennego rządu tymczasowego Iraku", który obejmie władzę od 30 czerwca.

Projekt potwierdza także mandat dowodzonych przez USA sił międzynarodowych, które mają prawo do podejmowania "wszelkich niezbędnych działań" w celu utrzymania pokoju i bezpieczeństwa, lecz nie zawiera daty wycofania tych sił z Iraku.

awi/ la/ mw/