Bezrobocie w USA wymusiło kolejną przecenę na giełdach

Marek Druś
opublikowano: 2001-05-07 00:00

Bezrobocie w USA wymusiło kolejną przecenę na giełdach

Na giełdach w Azji, z powodu przerwy świątecznej w Japonii, największą rolę odgrywały w piątek rynki w Hongkongu i Korei. Indeks Hang Seng stracił ponad 2 proc., głównie za sprawą taniejących udziałów spółek technologicznych. Spadły kursy blue chipów, m.in. China Mobile i Legend Holdings. Koreańska giełda nie zanotowała znacznej zmiany indeksu Kospi. Drożały papiery spółek motoryzacyjnych i handlowych. Taniały akcje spółek technologicznych.

Giełdy europejskie rozpoczęły sesję niewielkimi zmianami wartości głównych indeksów. Najlepiej prezentowała się giełda w Londynie, gdzie sygnałem do zwyżek była zapowiedź fuzji między bankami Halifax i Bank of Scotland. Akcje obu spółek wyraźnie zdrożały, podobnie jak innych przedstawicieli sektora, m.in. Lloyds'a i Abbey National, które również zamierzają połączyć siły. Na giełdzie we Frankfurcie zwyżkę indeksu DAX spowodował wzrost kursu Lufthansy. Udziały linii lotniczej drożały w oczekiwaniu na rychłe zakończenie protestu pilotów, domagających się podwyżki wynagrodzeń. W Paryżu indeks CAC tracił na wartości z powodu znacznej przeceny papierów Cap Gemini Ernst & Young, spółki z branży IT. Powodem wyprzedaży jej udziałów była informacja o prawdopodobnym fiasku osiągnięcia planowanej wartości sprzedaży usług Cap Gemini w 2001 roku.

Chwilowe zachwianie wyników rynku nastąpiło po podaniu w USA marcowego wskaźnika bezrobocia. Podobnie jak za Oceanem, reakcją inwestorów była wyprzedaż papierów, jednak jeszcze przed zakończeniem sesji indeksy ponownie zaczęły rosnąć.

Inwestorzy w USA rozpoczęli dzień od spadków spowodowanych danymi o wzroście bezrobocia. Dalszą część sesji charakteryzowała jednak przewaga popytu, głównie za sprawą oczekiwań, że kiepskie dane makro skłonią Fed do zdecydowanej obniżki stóp procentowych na posiedzeniu 15 maja. Drożały przede wszystkim udziały spółek technologicznych, głównie telekomów.