Słupsk potrzebuje 1,5 mln mieszkań komunalnych - powiedział Robert Biedroń na antenie radia.

"Będziemy je budować sukcesywnie" - zapowiedział. Poinformował także, że jego nowym doradcą w tej kwestii został Piotr Ikonowicz, znany działacz lewicowy i polityk (był posłem na Sejm przez dwie kadencje).
Biedroń zaznaczył, że brak tanich mieszkań komunalnych jest obecnie największą bolączką miasta. W kolejce po nie czeka się średnio 8 lat.
"Chcemy wspólnie z prezydentem Robertem Biedroniem by, takie lokale powstawały w Słupsku" - powiedział Ikonowicz. Poinformował także, że na ten cel potrzeba 250 mln zł, o które Słupsk będzie się starać z budżetu państwa. Dodał też, że - jego zdaniem - państwo powinno zwiększyć kwotę dotacji bezpośrednich na wsparcie budowy nowych mieszkań komunalnych i socjalnych, zamiast wspierać kredyty na ten cel, bo - jak twierdzi - powstrzyma to młodych ludzi o niskich dochodach przed wyjazdem do Dublina, gdzie dostaną mieszkanie i pracę.
Rozmowę z radiem Robert Biedroń opublikował na swoim koncie na Twitterze.
Musimy rozwiązać jeden z najwiekszych problemów nie tylko Słupska. https://t.co/hUiA7AASMf
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) grudzień 15, 2015
Musimy rozwiązać jeden z najwiekszych problemów nie tylko Słupska. https://t.co/hUiA7AASMf