Bioton znów rozczarował

Alina Treptow
opublikowano: 2012-03-02 00:00

Biotechnologiczna spółka miała w 2011 r. ponad 69 mln zł straty. Analitycy są zawiedzeni.

Radość inwestorów, którzy po pozytywnych wieściach związanych z umową z Actavisem uwierzyli w odrodzenie Biotonu, nie trwała długo. Zgasiły ją wyniki. Giełdowy producent insuliny w 2011 r. zanotował ponad 69 mln straty netto. Rok wcześniej był na plusie — zarobił wtedy na czysto 117 mln zł. Na domiar złego spadły też przychody (z 378 mln zł do 289 mln zł).

— Wyniki są poniżej naszych oczekiwań. Szczególnie rozczarował wynik operacyjny i netto — komentuje Vladimira Urbankova, analityk Erste Group.

Tomasz Jachowicz, analityk DnB Nord, również nie jest zadowolony z wyników. Oprócz kiepskiego wyniku operacyjnego (52 mln zł starty) i netto zwraca uwagę na wzrost zobowiązań z tytułu dostaw i usług.

— Po trzecim kwartale wynosiły 94 mln zł, a w czwartym wzrosły do 152 mln zł — mówi Tomasz Jachowicz. Bioton wzrost zobowiązań tłumaczy rozliczeniem transakcji zakupu Bioleku, spółki działającej w branży weterynaryjnej. Kiepski wynik operacyjny natomiast wysokimi kosztami wprowadzenia na rynek nowych produktów stosowanych w terapii cukrzycy. Sporo miały też pochłonąć prace badawczo-rozwojowe

— Miniony rok traktujemy jako ostatni porządkowania gru py kapitałowej. Już widać pierw sze efekty — twierdzi Sławomir Ziegert, prezes Biotonu. Spółka poinformowała też o zakończeniu prac nad doku mentacją rejestracyjną (dossier hormonu wzrostu o przedłu żonym działaniu. Dokumenty złożył podmiot zależny — szwaj carski BioPartners. Tomasz Jachowicz jest tym zaskoczony Pozytywnie.

— To dobra wiadomość Projekt należał do ryzykow nych i były duże szanse, że nie dojdzie do rejestracji hormonu — twierdzi Tomasz Jachowicz.

ioton zapowiadał w po łowie 2010 r., że dossier re jestracyjne zostanie złożone do końca 2010 r. Opóźnienie tłumaczy trudnościami z ze braniem grupy pacjentów do badań klinicznych.

Jeśli proces rejestracji zakończy się pozy tywnie, to na pierwsze przy chody będzie trzeba poczekać bo zgodnie z wcześniejszym zapowiedziami zajmie to co najmniej rok. Wtedy spółka liczyła na 100 mln zł opła ty licencyjnej i aż 140 mln z przychodów w piątym roku sprzedaży.