Cena bitcona rośnie dzięki słabnięciu obaw dotyczących amerykańskiego systemu bankowego i rosnącego oczekiwania na obniżki stóp w USA jeszcze w tym roku, informuje Bloomberg.
W piątek rano najpopularniejsza krypowaluta drożała o 5,95 proc. do 25800,09 USD. Jest najdroższy od połowy czerwca ubiegłego roku. Tydzień temu notowano go po ok. 20000 USD. W tym roku bitcoin zdrożał już o ponad 55 proc.

Notowaniom aktywów o wyższym ryzyku sprzyjają ostatnie działania mające ustabilizować sytuację w amerykańskim systemie bankowym. Największe amerykańskie banki zdecydowały się złożyć 30 mld USD depozytów w borykającym się z problemami regionalnym banku First Republic, co osłabiło obawy, że będzie kolejną „kostką domina” po upadkach banków SVB i Signature.
Rynkowi kryptowalut sprzyja także rosnące przekonanie, że bank centralny USA nie będzie nadal agresywnie podwyższał stóp procentowych, a nawet zacznie je obniżać jeszcze w tym roku. To oraz ostatnie wydarzenia dotyczące banków spowodowały, że rentowności obligacji są obecnie wyraźnie niższe niż 8 marca, czyli dzień przed runem klientów SVB, który ostatecznie doprowadził do jego upadku.
Podpis: Marek Druś, Bloomberg