Notowania bitcoina zeszły w miniony poniedziałek poniżej progu 30 tys. USD. Tak tania najpopularniejsza z kryptowalut nie była od 22 czerwca.

Przecena bitocina sięgnęła niemal 6 proc. pociągając za sobą inne wirtualne waluty. Według danych platformy CoinDesk wycena etheru zniżkowała o 8 proc., zaś XRP zapikowała o blisko 10 proc. Z kolei CoinMarketCap podaje, że w zalewie 24 godziny z całego rynku kryptowalut „wyparowało” około 90 mld USD.
Od kwietniowego szczytu na poziomie niemal 65 tys. USD wycena bitcoina zeszła już o ponad 50 proc.
Za tak potężną korektę obwinia się silne spadki z jakimi mieliśmy do czynienia w poniedziałek na rynkach akcji. Notowania na amerykańskich giełdach zakończyły się dla indeksu Dow Jones IA największą stratą od października ubiegłego roku.
Przecena była pokłosiem ponownego wzrostu obaw o trwałość i solidność ożywienia gospodarczego w obliczu rozprzestrzeniającego się wariantu Delta koronawirusa.
Oprócz czynników o charakterze makroekonomicznym, wpływ na pogorszenie nastrojów w segmencie kryptowalut ma też sytuacja w Chinach, które ostro wystąpiły przeciwko tzw. górnikom (osoby wydobywające kryptowaluty) zmuszając do zamknięcia lub przeniesienia poza kraj kopalń cyfrowych walut.