Notowania najpopularniejszej kryptowaluty zeszły do poniżej 32 601 USD tracąc 4899,54 USD w porównaniu z poprzednim zamknięciem. Tymczasem 14 kwietnia 2021 r. bitcoin ustanowił historyczny szczyt na poziomie 64 895,2 USD.
Eksperci podkreślają, że tak znacząca zmienność bitcoina jest nie do utrzymania i na dłuższą metę może być nie co zaakceptowania
W rzeczywistości, bitcoin powoduje poważne i oszałamiające wahania i dlatego jest postrzegany jako „niepoważne” narzędzie spekulantów – ocenia Amy Wu Silverman z RBC Capital Markets.
Kryptowaluta znalazł się pod presją po serii tweetów w zeszłym tygodniu jakie opublikował Elon Musk, założyciel i dyrektor generalny koncernu Tesla. Miliarder był do niedawna wielkim orędownikiem jak najszerszego zastosowania i rozwoju kryptowalut, jednak ostatnio zmienił choćby zdanie odnośnie akceptacji bitcoinów przez Teslę jako płatności za produkowane pojazdy.
Dodatkowym ciosem dla bitcoina są działania podjęte przez chińskie władze, które postanowiły zdecydowanie rozprawić się z wydobyciem i handlem największą kryptowalutą. Tłumaczą to chęcią zapobieżenia ryzyku spekulacyjnemu i finansowemu. Chiński Komitet Stabilności i Rozwoju Finansowego, któremu przewodniczy wicepremier Liu He, wskazał bitcoiny jako aktywa, które potrzebują poważnej regulacji i nadzoru.
Z kolei amerykańska administracja dąży do wymuszenia przejrzystości w handlu i transferach kryptowalut, tak by można było je poddać opodatkowaniu.