Listę otwiera Michael Jackson, który zarabia więcej od najlepiej opłacanych gwiazd żyjących. W okresie między październikiem 2012 a 2013 Michael Jackson zarobił aż 160 mln USD, prześcigając o kilkadziesiąt milionów najlepiej zarabiającą celebrytkę żyjącą, czyli Madonnę. Na jej konto wpłynęło „zaledwie” 125 mln USD. „Forbes” zwraca uwagę, że to trzeci raz w ciągu ostatnich 5 lat, gdy zmarła gwiazda zarabia więcej niż żyjąca.

Zarobki zmarłego w 2009 r. Michaela Jacksona pochodzą głównie z praw autorskich ciągle wykonywanych jego utworów. Gros — z objazdowych show o nazwie „Cirque du Soleil”, w trakcie których rozbrzmiewa jego muzyka. Drugie miejsce na liście zajął tym razem Elvis Presley, muzyk i celebryta nieżyjący już od 36 lat.
Od października 2012 do października 2013 zarobił 55 mln USD, głównie na prawach do wykorzystania jego kultowego wizerunku oraz na wpływach generowanych przez Graceland — miejsce jego śmierci i siedzibę muzeum. Trzeci na liście jest twórca komiksów Charles M Schulz, autor kultowej amerykańskiej serii „Fistaszki”. Prawa autorskie do ich wykorzystania przyniosły nieżyjącemu od 13 lat Schulzowi 37 mln USD. [