Znowu miejsca pracy trafiają z Europy Zachodniej do Polski. Stora Enso, fiński producent papieru, ogłosiła, że zainwestuje 28 mln EUR (116,7 mln zł) w modernizację i rozwój Tartaku Murów pod Opolem. Jednocześnie Finowie zapowiedzieli, że zamykają Tartak Sollenau w Austrii, co oznacza zwolnienie 125 osób. Koncern wygaszał w ostatnich latach moce w Finlandii i Szwecji i konsekwentnie inwestuje w Polsce, gdzie zatrudnia już 2 tys. osób. W Ostrołęce wybudował za 420 mln EUR maszynę, która przetwarza makulaturę.

— Polska staje się drugim w Europie po Niemczech rynkiem produkcji — ocenia Adam Jędrzejczak, prezes Danfoss Poland. Polska jest piątym pod względem zatrudnienia rynkiem dla duńskiego producenta rozwiązań energooszczędnych, który ma fabrykę urządzeń grzejnych i chłodniczych w Grodzisku Mazowieckim, hydrauliki siłowej w Bielanach Wrocławskich i Wrocławiu oraz węzłów cieplnych w Tuchomiu koło Gdańska.
— Zatrudniamy około 1400 osób i przez ostatnie kilkanaście lat ten poziom co roku się zwiększał. W tym roku przewiduję kilkuprocentowy wzrost zatrudnienia, głównie we Wrocławiu, dokąd przenosimy linię z Nordborg w Danii — mówi Adam Jędrzejczak, prezes Danfoss Poland. W Danii zostanie zwolnione 50 osób, we Wrocławiu do końca2015 r. powstanie 40 etatów. W ubiegłym roku Danfoss przeniósł do Grodziska Mazowieckiego linię mat i kabli grzewczych z innej duńskiej fabryki i również stworzył 40 etatów.
Wydajny jak Polak
Dla Indesitu, producenta AGD, Polska to już dziś największe zaplecze produkcyjne — wynika z informacji „PB”. W 2013 r. spółka poinformowała, że zwolni 1400 pracowników włoskich fabryk i przeniesie produkcję do Polski. Cięć kosztów w Europie Zachodniej szuka Electrolux, który ma w Polsce cztery zakłady. W prasie pojawiły się informacje, że oczekuje, by inne fabryki były równie wydajne, jak polskie. — Polska to rynek rosnący — notujemy 5-6-procentowe zwyżki, podczas gdy na rynkach ugruntowanych jest to 1-2 proc.
Ważny jest też surowiec — dostępny, dobrej jakości i z certyfikatami gwarantującymi, że pochodzi z odpowiedzialnie zarządzanych źródeł — mówi Maria Rochowicz ze spółki Stora Enso.
Spółka pokazała, że „Polak potrafi”, czego dowodem jest także niezmienny od lat zarząd polskiej spółki.
— Na wzrost polskiego oddziału składają się trzy elementy: sytuacja makroekonomiczna, kompetencje i zrównoważony rozwój. Czynniki makroekonomiczne to rozwój gospodarki w kierunku nowoczesnych technologii, zmniejszanie efektu cieplarnianego i poprawa wydajności energetycznej, także napływ zagranicznego kapitału i zachodniej kultury korporacyjnej. Czynnik ludzki — najważniejszy — to dostęp do kadry i jej umiejętność adaptowania się do sytuacji szybciej niż w innych krajach.W filmie „Wałęsa. Człowiek nadziei” na pytanie pani Fallaci, dlaczego polski naród mobilizuje się tak szybko i z taką siłą, prezydent odpowiedział, że to wynika z naszej determinacji. Obserwuję to na każdym kroku: nasz naród jest zdeterminowany, a pracownicy nie poddają się i szukają nowych możliwości w rozwiązywaniu problemów. Zrównoważony rozwój to natomiast uczciwe praktyki rynkowe i ochrona środowiska, megatrend „klimat i energia”, w który wpisana jest nasza firma — uważa Adam Jędrzejczak, prezes Danfoss Poland.
Poważny związek
Firmy nie przewidują, że produkcja w najbliższym czasie przeniesie się z Polski do tańszych krajów.
— Trudno wyrokować. Jednak przedłużenie działalności specjalnychstref, gdzie jest bardzo dużo przemysłu, pozwala myśleć spokojnie o przyszłości takiej działalności w Polsce. Strefy spełniają rolę, stabilizują i dają perspektywę dalszego wzrostu — uważa Zygmunt Łopalewski z Indesitu.
Poza tym firmy wiążą się z Polską także w inny sposób. Danfoss ma w Polsce coraz więcej centrów kompetencyjnych, np. globalnych zakupów czy wsparcia technicznego. Poza tym to u nas zlokalizowane są m.in. usługi finansowo-księgowe tej firmy. Electrolux ma globalne centrum usług księgowo-finansowych w Krakowie. Stora Enso otworzyła niedawno w Warszawie centrum obsługi klienta na Europę Wschodnią. Indesit ma w Łodzi centrum księgowo-rozliczeniowe na część krajów Europy zatrudniające 70 osób.