Kierunek rozwoju KGHM Polska Miedź SA, wyznaczony strategią spółki, to tanie kopalnie odkrywkowe w Ameryce Południowej i Afryce - poinformował w czwartek na konferencji prasowej w Lubinie prezes KGHM, Wiktor Błądek.
Zaznaczył, że w kręgu zainteresowania spółki w Ameryce Południowej jest obecnie 17 złóż będących w trakcie dokumentowania. KGHM interesuje szczególnie jedno z nich - Rio Blanco. Koszt jego zakupu to ok. 400 mln USD, a wartość całej inwestycji, uwzględniającej także budowę kopalni i zakładu przeróbczego, to ponad 750 mln USD.
"Polska Miedź zmierza do tanich kopalni odkrywkowych, ponieważ koszty wydobycia są tam o 1/3 niższe od tych, jakie ponosimy eksploatując rodzime złoża" - wyjaśnił Błądek.
"W ostatnich dniach zwiedziliśmy jedną z takich kopalni odkrywkowych i tam koszt jednostkowy produkcji miedzi elektrolitycznej wynosi 1100-1200 USD, a w naszym przypadku jest to ponad 1800 USD. Różnica jest więc zasadnicza i nasuwa się prosty wniosek, że musimy się przenieść na kopalnie odkrywkowe w Afryce i w Andach" - powiedział prezes koncernu.
W Peru delegacja KGHM analizowała projekt wydobycia złoża Rio Blanco. Jego zasoby szacowane są na 200 tys. ton rocznie przy trwającej 25 lat eksploatacji.
"Złożem zainteresowanych jest pięć podmiotów gospodarczych. Nie wiemy, kogo wybiorą peruwiańczycy, a ich decyzja powinna być znana najdalej w połowie roku. Jeżeli zaangażujemy tam swój kapitał, a jesteśmy na to zdecydowani, to będziemy chcieli to zrobić z dwoma lub trzema kontrahentami" - wyjaśnił prezes.