BM BPH oczekuje umiarkowanych spadków na GPW

Przemek Barankiewicz
opublikowano: 2001-09-21 09:23

Wczoraj giełdy środkowoeuropejskie w tym również GPW nadal zachowywały się lepiej niż giełdy zachodnioeuropejskie. Jednak siła trendu i skala spadków na największych giełdach europejskich były na tyle duże, że również giełdy w naszym regionie nie obrobiły się przed spadkami. Głównymi czynnikami które w dniu wczorajszym kreowały sytuacje na europejskich rynkach akcji były obawy o rozpoczęcie akcji militarnej przez USA oraz ujawniane coraz wyższe szacunki kosztów bezpośrednich ataków na WTO i Pentagon. Również pojawiające się opinie decydentów światowych finansów o potencjalnych, przyszłych skutkach ataków nie są optymistyczne dla inwestorów. Rynki akcji w USA zanotowały kolejny czwarty z rzędu spadek po wznowieniu handlu. Skala spadków wzrosła, jednak należy zwrócić uwagę na kilkukrotny spadek wolumenu obrotu. Stwarza to warunki d ewentualnego odbicia korekcyjnego jednak spadek obrotów nie jest warunkiem dostatecznym do wzrostów. Wczoraj wbrew oczekiwaniom rząd nie podjął decyzji prywatyzacyjnych dotyczących PKN Orlen SA, PZU SA oraz Rafinerii Gdańskiej SA . Bark rozstrzygnięć wpływa negatywnie na rynek. Również negatywnie na rynek wpływają informacje o planach, przyszłego ministra finansów, wprowadzeni podatku od zysków kapitałowych. Ostatnia sesja przed wyborami parlamentarnymi nie przyniesie najprawdopodobniej istotnych zmian cen oraz dużej wartości obrotów akcjami.